NIP: 5512489018, REGON: 383395622

 

tel.: 505-976-178

e-mail: w.poltorak@rplegal.pl

Oddział Główny (adres do doręczeń):

ul. Zjednoczenia 2, 34-130 Kalwaria Zebrzydowska

RP Legal Kancelaria Adwokacka

Wojciech Półtorak

Prawo rodzinne

Prawo medyczne

Pomoc Frankowiczom i ochrona konsumentów

Prawo administracyjne

Prawo karne

Nieruchomości

Prawo pracy

Prawo cywilne

i spadkowe

Windykacja należności

Prawo gospodarcze

i handlowe

Strona Główna

Miłosz Rabczyński Kancelaria, Adwokat, Kraków, Kielce,  sygnaliści
Miłosz Rabczyński Kancelaria, Adwokat, Kraków, Kielce,  sygnaliści
Miłosz Rabczyński Kancelaria, Adwokat, Kraków, Kielce,  sygnaliści

RP Legal Kancelaria Adwokacka

Miłosz Rabczyński

Oddział Główny (adres do doręczeń):

ul. Smolki 8/5, 30-513 Kraków

Miłosz Rabczyński Kancelaria, Adwokat, Kraków, Kielce,  sygnaliści

NIP: 6572795340, REGON: 383857146

 

tel.: 504-653-934

e-mail: m.rabczynski@rplegal.pl

MENU:

O Nas

Blog

Pro Bono

Kontakt

  1. pl
  2. en

Miłosz Rabczyński Kancelaria Adwokacka – adwokat Kraków, Kielce, Warszawa. Obsługa przedsiębiorców. Sygnaliści. Wdrożenie sygnalistów.

23 sierpnia 2023

BLOG

Powrót do aktualności

Powrót do Bloga

Miłosz Rabczyński Kancelaria Adwokacka – adwokat Kraków, Kielce, Warszawa. Obsługa przedsiębiorców. Sygnaliści. Wdrożenie sygnalistów.
Miłosz Rabczyński Kancelaria Adwokacka – adwokat Kraków, Kielce, Warszawa. Obsługa przedsiębiorców. Sygnaliści. Wdrożenie sygnalistów.

W polskiej bankowości, a przede wszystkim wśród frankowiczów w ostatnim czasie tematem numer 1 stała się restrukturyzacja, a następnie upadłość Getin Noble Bank S.A. W sprawie upadłościowej tego banku zgłoszono na chwilę obecną aż 30 tysięcy wierzytelności, z których dane osobowe, adresy, numery PESEL, numery rachunków bankowych, umów, a także skany dokumentów, są okazały się być publicznie dostępne. Następne zgłoszenia wierzytelności na pewno będą przybywać. W chwili obecnej, szanse na odzyskanie wierzytelności, nawet pomimo prawomocnie wygranej sprawy sądowej, wydają się być znikome. Z perspektywy kredytobiorcy, frankowicza – co poszło nie tak?

 

 

 

  1. Wydzielenie Velo Bank i pozostawienie tonącego okrętu.

 

Pierwszym złym znakiem dla wszystkich kredytobiorców frankowych było wszczęcie w dniu 30 września 2022 roku przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank S.A. na skutek działania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, ze względu na bardzo złą sytuację finansową Getinu. W ramach restrukturyzacji, „zdrową” część działalności wydzielono do nowo utworzonego Velo Bank S.A., a kredyty hipoteczne denominowane lub indeksowane do walut obcych (CHF, EUR, USD, JPY) zostały  wyłączone z przeniesienia i pozostały w Getin Noble Bank S.A. Oznaczało to w uproszczeniu, że kredytobiorcy którzy wygrali procesy w sprawie wadliwych umów kredytu odzyskają swoje należności, w tym koszty sądowe, o ile pozostali kredytobiorcy nie zdecydują się na proces i będą dalej spłacać kredyty. Co jeśli proces potrwa kolejne 2, 3 lata? Czy do tej pory spłacać kredyty będzie tyle osób, by wystarczyło chociaż na zwrot kosztów procesu?

 

 

 

  1. Upadek zabezpieczeń sądowych polegających na zawieszeniu płatności rat kredytu.

 

Po wszczęciu przymusowej restrukturyzacji, Getin podjął kontrowersyjną aktywność względem tych frankowiczów, którzy uzyskali prawomocne postanowienia o zabezpieczeniu powództw poprzez wstrzymanie płatności rat kredytu do czasu rozstrzygnięcia spraw sądowych. Bank, pomimo funkcjonujących i prawidłowych postanowień sądu, zaczął kierować do kredytobiorców wezwania do zapłaty rat, grożąc wypowiedzeniem umowy kredytu i windykacją należności, pomimo prawomocnych i funkcjonujących zabezpieczeń. Swoje działania argumentował przepisami ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, zgodnie z którymi postępowanie egzekucyjne lub zabezpieczające skierowane do majątku podmiotu w restrukturyzacji wszczęte podlega umorzeniu, a wszczęcie nowego postępowania zabezpieczającego jest niedopuszczalne. Powołując się na przepisy przywołanej ustawy, bank kierował do sądów także wnioski o uchylenie prawomocnych zabezpieczeń, niezależnie od windykacyjnej korespondencji. Niektórzy sędziowie, kierując się literalnym brzmieniem przepisów, postanowienia o zabezpieczeniu uchylali, co zmuszało kredytobiorców do wznowienia płatności rat wynikających z nieważnych umów. Inni sędziowie utrzymywali postanowienia w mocy zapewne biorąc pod uwagę, że skoro wobec banku wszczęto przymusową restrukturyzację, to szanse na odzyskanie należności stają pod znakiem zapytania, co tym bardziej uzasadnia wydanie zabezpieczenia, czy jego utrzymania w mocy. W końcu absurdem jest, by zmuszać kogoś do wykonywania nieważnej umowy, tylko dlatego, że wobec banku wszczęto restrukturyzację, m.in. dlatego, że jego sytuację finansową pogorszył fakt zawierania z klientami nieważnych umów. Kredytobiorcy stanęli natomiast przed trudnym wyborem – płacić raty i liczyć się z tym, że nie zostaną nigdy odzyskane, czy też ich nie płacić, licząc się z tym, że to bank rozpocznie kolejny proces o zapłatę całości zadłużenia wynikającego z kredytu?

 

Pomimo wydania w pierwszym półroczu 2023 roku 19,6 tys. stron aktów prawnych, nasz ustawodawca nie wpadł na to, by dokonać zmiany przepisów ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym i rozstrzygnąć kwestię zabezpieczeń w jedną lub drugą stronę.

Ci kredytobiorcy którzy zdecydowali się dalej płacić raty kredytów zapewne myśleli, że dopóki bank nie jest w upadłości, to jeszcze nie jest tak źle. Przecież to niemożliwe, żeby ogłosili jego upadłość, po zakończeniu restrukturyzacji wszystko będzie dobrze, mam to jak w banku.

 

 

 

  1. Upadłość Getin Noble Bank S.A. – zgłoszenia wierzytelności

 

W dniu 20 lipca 2023 roku ogłoszono upadłość Getin Noble Bank S.A. Procesy frankowiczów zostały zawieszone do czasu wstąpienia do nich syndyka. Od chwili ogłoszenia upadłości niemożliwe stało się już pozwanie banku o zwrot wpłaconych rat kredytu, nawet w zakresie nadpłaty ponad uzyskany kapitał. Dochodzić należności można tylko poprzez zgłoszenie wierzytelności.

 

To, że banku nie można pozwać o zapłatę nie oznacza jednak, że bank nie może pozwać kredytobiorcy. W najczarniejszym scenariuszu można wyobrazić sobie sytuację, że frankowicz, który uzyskał od banku przykładowo 300 tysięcy złotych, a spłacił 400 tysięcy złotych, w wyniku wygranego procesu w sprawie nieważności umowy kredytu nie uzyskałby od Getinu ani złotówki, natomiast bank mógłby domagać się od niego kolejny raz zwrotu wypłaconego kapitału w kwocie 300 tysięcy złotych. Aby temu zapobiec, konieczne stało się złożenie oświadczenia o potrąceniu wzajemnych wierzytelności, zgodnie z przepisami ustawy prawo upadłościowe – w ramach zgłoszenie wierzytelności. Tu zaczęły się schody.

 

Od niedawna zgłaszanie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym możliwe jest wyłącznie za pośrednictwem specjalnie stworzonego w tym celu systemu elektronicznego. System ten zdążył już zasłynąć z zawieszania się, czy technicznych niedoróbek. Szczęśliwiec, który uzupełnił wszystkie dane w formularzu i chciał podpisać elektronicznie zgłoszenie, najczęściej spotykał się z niemiłą niespodzianką. W przypadku gdy zgłoszenie podpisywane było profilem zaufanym, limit plików dołączonych do zgłoszenia wynosił zaledwie 10 mb. Dokumentów – dowodów w typowej sprawie było wiele: umowa kredytu, regulaminy, aneksy, zaświadczenia o spłatach, pisma sądowe, wyroki, potwierdzenia przelewów – dość sporo jak na narzucony limit. Rozwiązaniem była elektroniczna kompresja plików lub podpisanie zgłoszenia kwalifikowanym podpisem elektronicznym, za który trzeba zapłacić – wówczas limit plików w magiczny sposób wzrastał do 50 mb. Sprzedawcy kwalifikowanych podpisów na pewno zauważyli w ostatnim miesiącu wzrost zainteresowania klientów oferowanymi usługami.

 

 

 

  1. Wyciek danych ze zgłoszeń wierzytelności

 

Kolejną kompromitacją, tym razem już nie banku, a państwa, stał się wyciek danych ze zgłoszeń wierzytelności. Okazało się, że każde z 30 tysięcy zgłoszeń można obejrzeć, w całości. W chwili opublikowania niniejszego wpisu dostępne są takie dane jak: imiona i nazwiska kredytobiorców, adresy zamieszkania, numery PESEL, kwoty zgłoszonych wierzytelności, numery rachunków bankowych, skany umów kredytu, oświadczeń, dane nieruchomości których kredytobiorcy są właścicielami, akty stanu cywilnego, pisma zawierające podpisy kredytobiorców. Co na to RODO? RODO na to nic.

 

 

 

  1. Co dalej i kto za to wszystko odpowie?

 

Kończąc optymistycznym akcentem należy wskazać, że sądy wznawiać postępowania sądowe z udziałem syndyka, w zakresie wniosków o stwierdzenie nieważności kredytu. Zdarza się również, że sądy na nowo udzielają zabezpieczeń, mimo że wcześniej zostały one uchylone, co należy ocenić pozytywnie.

 

Czy ktoś odpowie za tę sytuację? W sieci pojawiła się wczoraj informacja, że Komisja Nadzoru Finansowego ma zwrócić Leszkowi Czarneckiemu 20 mln zł, które musiał zapłacić w ramach kary za rzekomy brak dofinansowania Getin Noble Bank, a także 3 mln zł odsetek. Temat upadłości Getin jest mało obecny w mediach i został zastąpiony „tanim” kredytem 2%. Nikt nie wpadł na pomysł, aby ustawowo okiełznać działalność kredytową banków, jak uczyniono to na Węgrzech. Ceny nieruchomości rosną, banki osiągają rekordowe zyski, karawana jedzie dalej.

 

 

Adwokat Miłosz Rabczyński

Upadłość Getinu, upadek państwa - 4 rzeczy, które poszły nie tak.